wstałam rano
zaspane oczy widzą
ciemność
która panuje nad intelektem
zanurzonym w oparach
absurdu
przemywam twarz
głupoty zmyć nie może
mydełko fa
nałożę make'up
korporacyjnego szczura
udam się na życia scenę
profesjonalny uśmiech
włożę z tą odrobiną wyższości
będę roztaczać aurę
marek, które noszę na sobie
Mam prawo być tutaj
......
nigdy sobą
49
BLOG
Komentarze